Podstawowa reguła brzmi: emeryturę wypłaca to państwo, w którym opłacane były składki. Jeśli Polak pracował wyłącznie poza krajem, świadczenie otrzyma od zagranicznej instytucji ubezpieczeniowej. W sytuacji, gdy kariera zawodowa obejmowała okresy w Polsce i za granicą, możliwe jest ich zsumowanie.
Tak działa system w krajach Unii Europejskiej, a także w Norwegii, Szwajcarii, Islandii i Liechtensteinie. Oznacza to, że każdy kraj oblicza świadczenie proporcjonalnie do przepracowanych tam lat, ale prawo do emerytury ustalane jest łącznie. Dzięki temu żaden okres składkowy nie przepada, co ma ogromne znaczenie dla osób z bogatą historią migracyjną.
Nie tylko państwa UE honorują polskie składki. Polska ma także umowy dwustronne m.in. z USA, Kanadą, Australią czy Ukrainą. Dzięki nim okresy pracy za granicą mogą być doliczane do polskiego stażu emerytalnego. W praktyce wszystkie formalności można załatwić przez ZUS, który przekazuje dokumenty do odpowiednich instytucji w drugim kraju.
Oczekiwanie na decyzję bywa dłuższe niż w przypadku standardowego wniosku, dlatego warto zgromadzić pełną dokumentację zatrudnienia i opłaconych składek. Im lepiej przygotowane dokumenty, tym szybciej instytucje ustalą wysokość świadczenia.
Polacy, którzy wracają z emigracji, mogą bez problemu pobierać wypracowaną za granicą emeryturę w Polsce. Świadczenia są przelewane na konto bankowe, choć w niektórych przypadkach od wypłat potrącany jest podatek zgodnie z prawem danego kraju.
Ważne jest sprawdzenie, czy między Polską a państwem zatrudnienia obowiązuje umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania, ponieważ pozwala to uniknąć strat finansowych. Warto też pamiętać, że wiek emerytalny różni się w poszczególnych krajach, co oznacza, że świadczenia z Polski i z zagranicy mogą być wypłacane w różnym czasie.
Dla Polaków pracujących za granicą kluczowe jest skrupulatne gromadzenie zaświadczeń o zatrudnieniu i składkach. Należy także monitorować, czy kraj, w którym się pracuje, posiada odpowiednią umowę z Polską.
Wniosek o emeryturę najlepiej składać równolegle w ZUS i w instytucji zagranicznej, co skraca procedurę. Świadome planowanie pozwala uniknąć przykrych niespodzianek i sprawia, że seniorzy mogą cieszyć się pełną wysokością wypracowanego świadczenia, niezależnie od miejsca swojej aktywności zawodowej.