Renta rodzinna to świadczenie wypłacane po śmierci osoby, która miała prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy. Najczęściej pobierają ją wdowy, wdowcy oraz dzieci zmarłego. Celem świadczenia jest zabezpieczenie finansowe rodziny po utracie bliskiej osoby. Wysokość renty rodzinnej zależy od dochodu zmarłego oraz liczby osób uprawnionych. ZUS przyznaje rentę na podstawie wniosku, do którego należy dołączyć m.in. akt zgonu i dokumenty potwierdzające uprawnienia.
Wdowa lub wdowiec mogą otrzymać rentę rodzinną, jeśli w dniu śmierci współmałżonka ukończyli 50 lat lub byli niezdolni do pracy. W niektórych przypadkach świadczenie przysługuje również osobom młodszym, które wychowują dzieci do 16. roku życia lub dzieci niezdolne do samodzielnego życia. Co ważne, renta rodzinna może być przyznana na czas określony lub bezterminowo - w zależności od sytuacji życiowej i zdrowotnej. Wysokość świadczenia obliczana jest na podstawie przepisów o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i stanowi odpowiedni procent świadczenia zmarłego, zwykle od 85% do 95%.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, nie można pobierać jednocześnie pełnej emerytury i pełnej renty rodzinnej. ZUS stosuje zasadę, że senior ma prawo do jednego świadczenia, czyli do tego, które jest dla niego korzystniejsze finansowo. Osoba uprawniona może jednak sama zdecydować, które świadczenie wybiera: własną emeryturę czy rentę rodzinną po współmałżonku. W praktyce ZUS porównuje oba świadczenia i wypłaca to, które jest wyższe.
Od 2024 roku obowiązuje jednak rozwiązanie, które daje większą elastyczność i jest to tzw. świadczenie łączone. Polega ono na tym, że osoba uprawniona może pobierać 100% świadczenia wyższego oraz 50% niższego. W praktyce oznacza to, że emeryt, który ma prawo do renty rodzinnej, może otrzymywać np. całą swoją emeryturę oraz połowę renty po zmarłym małżonku. Ten przepis dotyczy jednak ograniczonej grupy osób i jest wdrażany etapami, dlatego przed złożeniem wniosku warto skonsultować się z ZUS lub doradcą emerytalnym.
ZUS przy rozpatrywaniu wniosku analizuje obie kwoty i automatycznie przyznaje tę wyższą. Senior może jednak poprosić o tzw. symulację wysokości świadczeń, zanim podejmie decyzję. W praktyce często okazuje się, że renta rodzinna po zmarłym współmałżonku jest wyższa, ponieważ została obliczona od świadczenia osoby, która miała dłuższy staż pracy lub wyższe zarobki. Wtedy ZUS wypłaca właśnie rentę, a emerytura pozostaje zawieszona.
Warto pamiętać, że renta rodzinna i emerytura są świadczeniami z tego samego źródła, czyli z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, dlatego nie można ich w pełni kumulować. Jednak senior ma prawo zmienić decyzję w dowolnym momencie, jeśli w przyszłości jego własna emerytura zostanie przeliczona lub podwyższona, np. po doliczeniu dodatkowych lat pracy. Wtedy można przejść z renty rodzinnej na emeryturę. Dodatkowo osoby pobierające rentę rodzinną i dorabiające do niej muszą pamiętać o limitach dochodów, ponieważ po ich przekroczeniu ZUS może obniżyć świadczenie lub wstrzymać jego wypłatę.
Decyzję o tym, które świadczenie pobierać, należy podjąć świadomie.
Świadomy wybór pozwala uniknąć strat finansowych i zapewnić sobie stabilne źródło dochodu na dalsze lata życia.